Współczesna sztuka afrykańska na światowym rynku sztuki. Cz. 1
Współczesna sztuka artystów afrykańskich coraz częściej gości na światowym rynku obrotu dziełami sztuki. W zeszłym roku w jednym z największych domów aukcyjnych na świecie – Sothebys w Londynie zorganizowano aukcję współczesnej i nowoczesnej sztuki afrykańskiej (Modern and Contemporary African Art; aukcja z 2021-03-21). Na sprzedaż wystawiono prace uznanych już na arenie międzynarodowej artystów działających na kontynencie afrykańskim, a także poza nim, między innymi nigeryjskiego malarza i rzeźbiarza Bena Enwonwu, Kongijczyków Chéri Samby, Moke, Chéri Cherina oraz południowoafrykańskiej artystki z ludu Ndebele – Esther Mahlangu, których dzieła znalazły się na przełomowej wystawie Magiciens de la Terre (Centre Pompidou, Grande Halle at Parc de la Villette, Paryż, 1989). Młode pokolenie artystów reprezentowane było przez fotografów Nigeryjczyka Samuela Fosso (ur. 1962 w Kamerunie) i Zanele Muholi, (ur. 1972 w RPA) tworzących w tkaninie Malijczyka Abdoulaye Konaté (ur. 1953) i Ghańczyka Ibrahima Mahamę (ur. 1987), autora instalacji rzeźbiarskich wykonanych z niewybuchów po wojnie domowej w Mozambiku Gonçalo Mabundy (ur. 1975 r.) czy rzeźbiarki, performerki i fotografki Nandiphy Mntambo (ur. 1982 w Suazi).
Najstarsze pokolenie afrykańskich modernistów reprezentowały prace Ben Enwonwu (1921-1994), artysty, który w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku wykonał słynny pomnik przedstawiający królową Elżbietę II [*Nigeria była dawną kolonią brytyjską]. Na aukcji znalazło się łącznie osiem jego dzieł z kolekcji prywatnych, nabyte głównie jeszcze bezpośrednio od artysty, z czego sprzedano siedem z nich. Najwyższe ceny sprzedaży odnonotwano za obraz African Dances, który sprzedano za 189 000 funtów (1 062 263 zł), przy estymacji 40 000-60 000 funtów. Rzeźba z brązu zatytułowana Atlas osiągnęła cenę 378 000 funtów (2 124 527 zł) przy estymacji 300 000-500 000 funtów i była rekordem cenowym tej aukcji.
Jak pisali autorzy katalogu aukcyjnego, w ciągu czterech lat sprzedaż nowoczesnej i współczesnej sztuki afrykańskiej Sotheby’s osiągnęła ponad 80 światowych rekordów cenowych, które wskazują na coraz większe zainteresowanie tą sztuką. Raport sprzedaży za rok 2020 pokazuje trend na rynku w kierunku upowszechnienia zainteresowania twórczością współczesnych artystów afrykańskich. Dotąd rynek sztuki afrykańskiej skupiony był głównie na artefaktach etnograficznych, sporadycznie wystawiając dzieła sztuki nowoczesnej, a obieg kolekcjonerski miał charakter indywidualnych zakupów w galeriach lub bezpośrednio z pracowni artystów. Co istotne – w ramach struktury domu akcyjnego Sotheby’s funkcjonuje czteroosobowy zespół „Modern & Contemporary African Art”, z Hannah O’Leary na czele, która już w pierwszej dekadzie XXI wieku organizowała pierwsze międzynarodowe aukcje sztuki południowoafrykańskiej w londyńskim domu Bonhams.
Dwie prace urodzonej w Wielkiej Brytanii artystki nigeryjskiego pochodzenia Joy Labinjo (ur. 1994) zostały sprzedane za ponad 30 000 funtów każda (ok. 169 000 zł). Za pracę marokańskiego malarza Mohameda Melehi (1936-2020), pozyskaną z prywatnej kolekcji w Kasablance trzeba było zapłacić 252 000 funtów, a za pracę Irmy Stern, afrykanerkę, zatytułowaną Cape Landscape z 1934 roku – 32 760 funtów.
Dzieła Sokari Douglas Camp i Yinki Shonibare, artystów nigeryjskiego pochodzenia, działających w Wielkiej Brytanii, należących do tzw. Young British Artists, nie zostały sprzedane. Podobnie nabywcy nie znalazły prace Mokre, Cherina czy Gonçalo Mabundy, którego „trony” były wystawiane w Arsenale na 56. Biennale w Wenecji w 2015 r.
Ze 107 dzieł sprzedano 80, a ostateczny dochód z aukcji wyniósł 2 721 096 funtów, czyli bagatela… 15 313 115 zł… Ceny były zróżnicowane. Zdecydowanie większym zainteresowaniem cieszyło się malarstwo i fotografia, natomiast instalacje i obiekty (Konaté – obiekt z tkaniny, Mntambo – instalacja z krowiej skóry) nie zostały sprzedane.
Małgosia Baka